Człowiek Pojednania
Uroczystość wręczenia tytułu „Człowieka Pojednania” przez Polską Radę Chrześcijan i Żydów
24 października 2005 r., Sala Czerwona, Pałac Działyńskich, Poznań, Stary Rynek 78/79:
dla ks. prof. Hanspetera HEINZA za rok 2004
Psalmy po hebrajsku – koncert Towy BEN-ZWI (Izrael), wyróżnionej tytułem „Człowiek Pojednania” w 1999 roku
dla rabina prof. Michaela SIGNERA za rok 2005
ks. Roman Indrzejczyk
Rabin Michael A. Signer – Człowiek Pojednania 2005
„Bóg chce, aby Żydzi i chrześcijanie istnieli jako Żydzi i chrześcijanie, aż do kresu dziejów”.
Laudacja wygłoszona z okazji nadania przez Polską Radę Chrześcijan i Żydów tytułu Człowieka Pojednania roku 2005
Szanowny i Drogi Profesorze, Panie Rabinie Signer!
Polska Rada Chrześcijan i Żydów w tym roku, w roku 2005, zaliczyła Pana do grona osób godnych najwyższego szacunku, do osób, które swoją postawą, swoją działalnością, swoim intelektem i swoim sercem przybliżają do siebie ludzi i pracują dla pojednania między Żydami i chrześcijanami.
Przypadł mi honor, by w imieniu naszej Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów uroczyście ogłosić, że Rabin Michael Alan Signer jest Człowiekiem Pojednania. Czynię to z wielką radością. Z głębokim szacunkiem i ze wzruszeniem chylę czoło, a wiadomość tę ogłaszam całemu światu…
Drogi Panie Rabinie Signer! Od wielu lat prowadzi Pan intensywną działalność naukową i wychowawczą, a w międzyreligijnym dialogu na forum międzynarodowym zajmuje Pan wyjątkowe miejsce. U nas, w Polsce, jest Pan znany i ceniony w wielu ośrodkach akademickich i instytucjach religijnych: w Krakowie, Lublinie, Poznaniu, Warszawie, Wrocławiu oraz oczywiście w Oświęcimiu, w Centrum Dialogu i Modlitwy Auschwitz.
Dostojny laureat tytułu Człowiek Pojednania profesor Michael Signer jest wykładowcą żydowskiej myśli i kultury na katolickim Uniwersytecie Notre Dame w USA, jest specjalistą w zakresie średniowiecznej egzegezy biblijnej, jednym z najwybitniejszych współczesnych myślicieli żydowskich. Jest profesorem, wykładowcą, współpracownikiem, doradcą i członkiem wielu uniwersytetów, instytutów i towarzystw naukowych w USA, Kanadzie, Izraelu, Niemczech, a także w Polsce. Zajmuje się historią żydowską, żydowską myślą i kulturą, liturgią i biblijnymi komentarzami żydowskimi. Współprzewodniczy Komisji do Spraw Międzyreligijnych w judaizmie reformowanym; uczestniczy w Stowarzyszeniu Wychowania Religijnego, w Towarzystwie Literatury Religijnej, a nawet w Stowarzyszeniu Teologów Katolickich. Prowadzi pogłębione studia nad Holokaustem na katolickim uniwersytecie – jest dyrektorem międzywydziałowej grupy studentów zaangażowanych w tematykę Shoah. Jest religijnym Żydem, a równocześnie naukowcem kompetentnym w teologii judaistycznej i chrześcijańskiej. Utrzymuje bliskie, przyjacielskie kontakty między innymi z ks. Hanspeterem Heinzem, również Człowiekiem Pojednania, które są tak bardzo owocne w międzyreligijnym pojednaniu…
Uhonorowany został wielu tytułami naukowymi i zaszczytnymi wyróżnieniami. Służy sprawie dialogu i porozumienia. Nazywany jest „budującym mosty pomiędzy chrześcijanami i Żydami”. Jest jednym z czterech autorów żydowskiego oświadczenia na temat chrześcijan i chrześcijaństwa Dabru emet – „Mówcie prawdę”. Jest chyba jedynym rabinem zatrudnionym na katolickim uniwersytecie w USA.
Ci, którzy słuchali jego wykładów podczas międzynarodowego seminarium „Budowanie dla przyszłości” na temat relacji żydowsko-chrześcijańskich w kontekście międzykulturowym, w Krakowie czy podczas dyskusji na temat Dabru emet, byli urzeczeni jego naukową pasją, a także jego intelektualną finezją i dowcipem. Zaangażowanie Rabina Signera wciągało słuchaczy w omawiane zagadnienia i otwierało na dialog.
Dorobek naukowy i wychowawczy naszego laureata jest ogromny. Napisał kilkadziesiąt publikacji, książek i artykułów, wywiadów i opracowań, komentarzy biblijnych i historycznych. Rabin Michael Signer jest od lat uczestnikiem dialogu religijnego między teologami i duchownymi żydowskimi i chrześcijańskimi, jest jednym z twórców założycieli wymiany akademickiej między Wyższym Seminarium Duchownym św. Jana w Los Angeles a Żydowskim Instytutem Religii Uniwersytetu Hebrew Union College. Organizował seminaria i spotkania dyskusyjne dla Żydów, katolików i protestantów w Kalifornii. Tematykę judaizmu i Kościoła podejmował też w Niemczech, na uniwersytetach w Berlinie i Augsburgu. Podobne seminaria z udziałem chrześcijan i Żydów z Polski, Niemiec i Ameryki odbywały się w Polsce w latach: 1998, 2000, 2002, 2003. Jest wprost zadziwiające i nieprawdopodobne, że prowadzi on kursy biblijne dla duchownych katolickich.
Jako znawca chrześcijańskiego średniowiecza i relacji chrześcijańsko-judaistycznych jest autorem licznych prac o Żydach i chrześcijanach Europy wieków średnich, o pamięci i historii, o duchowości i doktrynie, o teologii średniowiecznych myślicieli judaistycznych i chrześcijańskich. Opracowywał artykuły dla Oxfordzkiego słownika judaizmu, dla Encyklopedii francuskiego średniowiecza, dla Encyklopedii św. Augustyna.
Podziwiamy wiedzę i zainteresowania naszego dostojnego laureata. Mówi i pisze o duchowości judaistycznej, o żydowskiej teologii po Auschwitz, komentuje postawę Jana Pawła II wobec Żydów, zajmuje się ideą mesjańską w judaizmie i opowiada, kim dla Żydów jest Jezus Chrystus.
Oczywiście, najbardziej jesteśmy wdzięczni, najlepiej pamiętamy spotkania w Polsce – przynajmniej w ciągu ostatnich 10 lat, od roku 1995, kiedy to Rabin Signer po raz pierwszy przyjechał do Polski w ramach programu wymiany wykładowców, zorganizowanego pod auspicjami Amerykańskiego Komitetu Żydowskiego oraz Kościoła katolickiego w Polsce. Profesor Signer odwiedził wtedy seminaria duchowne w Krakowie, Lublinie, Warszawie, Wrocławiu. Stanisław Krajewski, współprzewodniczący naszej Rady Chrześcijan i Żydów, który był wtedy tłumaczem jego odczytów, do dziś wspomina je jako pełne pasji i niezwykłego oddania sprawie dialogu z chrześcijanami. Mówi, że było to dla słuchaczy nie tylko wielką przyjemnością, ale również ważnym wsparciem i przykładem. Są to owocne lata, które stanowią nie tylko ogromny wkład w nasz polski, chrześcijańsko-żydowski dialog, ale są też czasem głębszego poznania teologii naszych religii i umocnienia nadziei na przyszłość.
Ogromnym krokiem we wzajemnym poznaniu i zrozumieniu były organizowane przez Rabina Signera międzynarodowe seminaria w Centrum Dialogu i Modlitwy w Auschwitz i w Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie.
Dzięki Rabinowi Signerowi u wielu ludzi pogłębia się rzeczowe przekonanie, że Żydzi i chrześcijanie mogą i powinni razem tworzyć dobro, razem pracować dla pokoju i sprawiedliwości, a współpraca i dialog nie osłabią ani żydowskich, ani chrześcijańskich praktyk religijnych. Jesteśmy mu za to bardzo wdzięczni…
Zapamiętaliśmy, mocno zapadły w naszą pamięć te słowa, wypowiadane podczas wykładów i w dyskusjach nad dokumentem Dabru emet („Mówcie prawdę”), słowa mówione we własnym imieniu i w imieniu grupy żydowskich naukowców i myślicieli:
Bóg chce, aby Żydzi i chrześcijanie istnieli jako Żydzi i chrześcijanie, aż do kresu dziejów. A to oznacza, że winniśmy wzajemnie szanować nasze społeczności i w żadnym wypadku nie powinniśmy my, Żydzi, narzucać naszych przekonań chrześcijanom ani chrześcijanie nie powinni narzucać swoich przekonań nam, Żydom […]. Nadszedł czas, aby chrześcijanie uznali trwałość Bożego przymierza z Żydami i pochylili się z uznaniem nad wkładem judaizmu do cywilizacji świata, nad wkładem judaizmu do chrześcijaństwa […], aby Żydzi zastanowili się, jak judaizm ma teraz mówić o chrześcijaństwie, aby Żydzi poznali wysiłki czynione przez chrześcijan dla zachowania szacunku wobec judaizmu …
Przecież zarówno Żydzi, jak i chrześcijanie czczą tego samego Boga, Biblię – tę samą księgę uważają za autorytet, z tej samej Tory przyjmują zasady moralne…
Niech tytuł Człowieka Pojednania daje Panu, Panie Profesorze Rabinie Signer, satysfakcję, niech będzie symbolem uznania i wdzięczności.
Na koniec pozwolę sobie przypomnieć słowa, które Rabin Signer wypowiedział w czerwcu 2002, u nas, w Krakowie: „To właśnie z chrześcijanami, poprzez których działa Chrystus, Żydzi mogą dokonać głębokich odkryć dotyczących dróg, na których Bóg działa w naszym życiu, a także wymagań stawianych nam przez nasze tradycje po to, abyśmy pomagali w ustanowieniu Bożego królowania w świecie”.
I niech tak będzie… Do tego przecież jesteśmy wezwani my wszyscy, i jako Żydzi, i jako chrześcijanie.
Stanisław Krajeński
Ksiądz Profesor Hanspeter Heinz – Człowiek Pojednania 2004
Wspólnota dociekań i wspólnota bycia
Laudacja wygłoszona z okazji nadania Księdzu Profesorowi Hanspeterowi Heinzowi tytułu Człowieka Pojednania roku 2004
Ksiądz. Profesor Heinz jest trzecim niemieckim laureatem tytułu Człowiek Pojednania, przyznawanego przez Polską Radę Chrześcijan i Żydów cudzoziemcom – a czasem też Polakom, którzy dużą część życia spędzili za granicą – w uznaniu szczególnego wkładu w dialog chrześcijańsko-żydowski w Polsce. Pierwszy w ogóle laureat, prof. Stefan Schreiner, również jest teologiem. Drugi niemiecki laureat, ks. dr Manfred Deselaers, jest także księdzem katolickim. Hanspeter Heinz jest jedynym spośród nich trzech, który nie mówi po polsku. Jest w tym o wiele bardziej typowym Niemcem! Naprawdę ważne jest jednak to, że wpłynął on na dialog chrześcijańsko-żydowski w Polsce, a nadto – by użyć słów księdza Deselaersa – Profesor Heinz odegrał istotną rolę w otwieraniu niemieckiego dialogu chrześcijańsko-żydowskiego na Polskę i polskie punkty widzenia
Hanspeter Heinz studiował teologię w Bonn i w Rzymie. Wykłada od lat na Wydziale Teologii Katolickiej uniwersytetu w Augsburgu, sprawował też tam funkcję dziekana i prorektora. Jest autorem wielu książek i artykułów. Niech jeden tytuł wystarczy, by oddać Jego podejście: „O Kościół dialogu” . Jako ksiądz od ponad dwóch dziesięcioleci posługuje w małej wiejskiej parafii bawarskiej, we Friedberg-Bachern koło Augsburga. Od 1974 roku pozostaje przewodniczącym unikatowej grupy dialogu chrześcijańsko-żydowskiego – oficjalnej grupy dyskusyjnej „Żydzi i chrześcijanie” przy Komitecie Centralnym Katolików Niemieckich (Zentralkomitee der deutschen Katholiken – ZdK). Można rzec, iż nasz tytuł jest upominkiem na 30-lecie jego przewodniczenia. Niezwyczajna długość sprawowania tej funkcji jest świadectwem Jego wyjątkowej fachowości, oddania sprawie i autorytetu. Nikt inny spośród milionów niemieckich katolików nie został uznany za właściwszego kandydata niż nasz laureat, by kierować ową grupą zaangażowaną w proces pogłębionego dialogu.
Ważność tej grupy wynika z kilku przyczyn. Po pierwsze z reprezentatywności ZdK, który grupuje świeckie organizacje katolickie liczące w sumie pięć milionów członków! Po drugie z poziomu fachowości członków grupy – zarówno katolików, jak i Żydów – w sumie blisko trzydziestu osób z kręgów uniwersyteckich. Po trzecie, ta grupa nie tylko prowadzi dyskusje wewnętrzne, ale też oddziałuje na szerszą opinię. Na przykład stworzyła szereg najwyższej klasy opracowań teologicznych, szeroko znanych w Niemczech. Wśród nich jest opracowanie z 1979 roku: Ważne kwestie teologiczne w dialogu żydowsko-chrześcijańskim oraz czterotomowy podręcznik dla nauczycieli katolickich: „Proces uczenia się chrześcijan i Żydów”. Zacytuję jedno stwierdzenie Księdza Heinza dotyczące kontrowersyjnej, bo głęboko różniącej obie strony, kwestii mesjańskiego statusu Jezusa: „To nie jest problem wiedzy wobec niewiedzy, ale jednej wiary wobec innej”.
Grupa „Żydzi i chrześcijanie” odbyła kilka podróży studyjnych do Izraela, USA, na Węgry, do Francji i do Polski. To właśnie kontakty Profesora Heinza z Polską spowodowały, że Polska Rada Chrześcijan i Żydów postanowiła wyrazić swoje uznanie, określając go mianem Człowiek Pojednania. Hanspeter Heinz był w Polsce co najmniej siedem razy, zawsze w związku z dialogiem katolicko-żydowskim. Pierwszy raz przyjechał w roku 1993 z grupą liderów ZdK. Wedle Profesora Heinza ta podróż otworzyła im oczy „na fakt, że pojednanie między chrześcijanami a Żydami nie może się powieść bez pojednania niemiecko-polskiego”. Zwróćmy uwagę, że ZdK, w którym Ksiądz Heinz jest tak ważną postacią, ma od dawna kontakty z Polską, zwłaszcza z Klubami Inteligencji Katolickiej, ze środowiskiem „Znaku”, z Forum św. Wojciecha z Gniezna oraz z Papieską Akademią Teologiczną w Krakowie.
Następne wizyty Profesora Heinza w Polsce to pobyty na konferencjach w Krakowie (2002 i 2003) oraz w Oświęcimiu (1997, 2000, 2002). No a teraz jest z nami w Poznaniu, a jutro będzie w Lublinie. Współpracował z uczelniami katolickimi, z PAT-em i KUL-em. Wydaje się jednak, że najważniejszym, najbardziej znaczącym miejscem, które odwiedza w Polsce, jest Auschwitz. W gruncie rzeczy domyślam się, że dla większości gości z zagranicy Auschwitz jest najistotniejszym miejscem w Polsce i w pewnym szczególnym sensie – najatrakcyjniejszym. (Polacy są nieszczęśliwi z tego powodu. Faktycznie, nie jest to fair wobec Polski. Pozostaje jednakże faktem). Tak czy inaczej, od 1997 roku Hanspeter Heinz współorganizował szereg seminariów w oświęcimskim Centrum Dialogu i Modlitwy. Czyni to razem ze swym przyjacielem, rabinem Michaelem Signerem, Człowiekiem Pojednania roku 2005. W tych seminariach uczą się i wymieniają doświadczeniami studenci z Niemiec, USA i Polski. Profesor Heinz organizuje podobne sesje w Niemczech; np. w zeszłym roku było seminarium w Norymberdze z udziałem studentów z Niemiec, Polski, USA i Izraela.
Ksiądz Heinz jest nade wszystko nauczycielem. I to takim, który sam umie się uczyć. Wedle księdza Deselaersa, Hanspeter Heinz pokazuje każdemu, z kim się styka, że dialog jest procesem stałego, wzajemnego uczenia się. Profesor Heinz podkreśla duchowy charakter tego procesu. Wskazuje też, że uczyć trzeba w sposób dostosowany do poziomu i przygotowania słuchacza. Co to znaczy, opisał w poruszający sposób rabin Signer. Jak wspomniałem, Ksiądz. Heinz jest wiejskim proboszczem, w małej parafii. Kiedyś w tym kościele poprosił rabina Jacoba Petuchowskiego, profesora badań judeo-chrześcijańskich w Hebrew Union College-Jewish Institute of Religion in Cincinnati, z którym współpracował i który wywarł nań wpływ, aby podszedł do niego i udzielił zebranym błogosławieństwa Aaronowego. Jest godne uwagi, że Petuchowski, który był uchodźcą z hitlerowskich Niemiec, zgodził się na to. W późniejszych latach sam rabin Signer wypowiadał to hebrajskie błogosławieństwo. Zapytany o motywy takiego postępowania, Ksiądz Heinz powiedział Signerowi: „Jak moja parafia ma się dowiedzieć o stosunkach żydowsko-chrześcijańskich? Nie zrozumieją dokumentów ogłoszonych przez władze kościelne. A jak zobaczą, że ich duszpasterz ma przyjaciela rabina, nauczą się, że katolicy mogą uczyć się od Żydów i dojść do miłowania ich”.
Ta pamiętna lekcja mówi, że ważne jest, by wspólnie rozważać problemy, ale nie mniej ważne jest bycie razem. Stwarza ono bliskość, daje nowe pozytywne doświadczenia i nowe punkty odniesienia, nacechowane szacunkiem. Taka jest droga współczesnego dialogu. A przecież – by zacytować Profesora Heinza – „dialog zaczyna się od przyjaźni, a kończy modlitwą, jeden za drugiego”.
Jest dla nas wielkim zaszczytem, że możemy uhonorować Księdza Profesora Heinza.