Barokowe polichromie w kościele Najświętszej Krwi Pana Jezusa przedstawiają sceny z poznańskiej legendy o trzech hostiach.*
Średniowieczna Polska nie była krajem w pełni bezpiecznym dla Żydów. Podobnie jak w innych częściach Europy, padali oni ofiarą oskarżeń, które niekiedy przeradzały się w antyżydowskie tumulty. W Poznaniu zarzuty wobec wyznawców judaizmu przybrały postać legendy o profanacji hostii. Według różnych przekazów, trzy hostie wykradzione z kościoła dominikańskiego przy ulicy Szewskiej miały zostać zbezczeszczone, a następnie w cudowny sposób odnalezione na nadwarciańskich błoniach, gdzie w 1406 roku król Władysław Jagiełło ufundował kościół Bożego Ciała. W późniejszych latach winę za popełnione świętokradztwo zaczęto przypisywać Żydom. W miejscu rzekomej profanacji znajduje się obecnie kościół Najświętszej Krwi Pana Jezusa. Współczesne badania dowodzą, że legenda jest kompilacją antyżydowskich opowieści przekazywanych w różnych krajach Europy Zachodniej. Do Poznania przynieśli ją prawdopodobnie karmelici trzewiczkowi, którzy sprawowali opiekę nad kościołem Bożego Ciała.
* Materiał z wystawy: Poznańscy Żydzi. Obrazy z przeszłości wielokulturowego Poznania. Scenariusz: Maciej Moszyński, Projekt graficzny: Anna Gruszka. Kładka w budynku Bramy Poznania, zaprezentowanej w ramach XXIII Dnia Judaizmu w Poznaniu.
Poznańska legenda o trzech hostiach przetrwała w ludowej tradycji i jeszcze dzisiaj powtarzana jest w środowiskach antysemickich jako prawda historyczna. Współczesne badania dowodzą, że legenda jest kompilacją antyżydowskich opowieści i nie może być traktowana jako prawda historyczna.
W związku z tym, w czerwcu 2012 roku na prośbę arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, ksiądz Jerzy Stranz ze Stowarzyszenia Coexist przygotował tablice informacyjną do kościoła pw. Bożego Ciała oraz kościoła pw. Najświętszej Krwi Pana Jezusa z wyjaśnieniem legendy o trzech hostiach. Tekst konsultowali i zatwierdzili prof. Tomasz Jasiński UAM oraz prof. Tomasz Jurek (PAN). Tablice zostały przekazane do prezentacji w kościołach.
POZNAŃSKA LEGENDA O TRZECH HOSTIACH (TEKST UMIESZCZONY NA TABLICY INFORMACYJNEJ W 2012 R.)
W dwóch poznańskich świątyniach możemy zobaczyć malarskie i rzeźbiarskie przedstawienia legendy o trzech hostiach. Pierwszym wyobrażeniem są XVIII-wieczne freski przywołujące tę legendę w kościele pw. Bożego Ciała, zbudowanym na początku XV wieku. Drugim – polichromie Adama Swacha, cenionego malarza franciszkańskiego – w młodszym o 300 lat – kościele pw. Najświętszej Krwi Pana Jezusa.
Przedstawiana tam legenda o trzech hostiach, nigdy nie została potwierdzona. W ciągu dziejów dodawano do niej rozmaite szczegóły, daty, rzekome miejsca poszczególnych zdarzeń. Ostateczna wersja przedstawia się następująco: dnia 15 sierpnia 1399 roku pewna mieszczka poznańska miała wynieść trzy hostie z kościoła dominikańskiego i sprzedać je Żydom. Ci mieli sprofanować hostie w piwnicy kamienicy Świdwów-Szamotulskich (gdzie dzisiaj znajduje się kościół pw. Najświętszej Krwi Pana Jezusa), a następnie porzucić je na podpoznańskich łąkach. Porzucone hostie uniosły się w powietrzu, co zauważył pewien pastuszek, który następnie zawiadomił duchownych. Wkrótce do miejsca, w którym znaleziono hostie zaczęli przybywać pielgrzymi z całej Polski. Szybko stało się ono miejscem kultu.
Współczesne badania historyczne (m.in. prof. Jacek Wiesiołowski, prof. Anna Wolff-Powęska, prof. Hanna Zaremska) nie potwierdzają tej historii – w takim kształcie, w jakim przedstawia ją przekaz ludowy. Przeciwnie, pokazują, że poznańska legenda jest kompilacją innych antysemickich opowieści, przekazywanych w różnych krajach (w Niemczech, Belgii, Francji, Włoszech). W łacińskiej Europie wspominano takie „przypadki” – toteż podobne legendy znajdziemy także w Polsce.
Czy coś z tych opowieści mogło być prawdą? Średniowieczne źródła potwierdzają jedynie fakt, że na przełomie XIV i XV wieku na błoniach pod miastem znaleziono hostię i że w tym miejscu powstała najpierw kaplica, a potem ufundowany w 1403 roku przez Władysława Jagiełłę kościół pw. Bożego Ciała oraz klasztor karmelitów trzewiczkowych. We wspomnianych źródłach nie ma ani słowach o profanacji, ani tym bardziej o udziale Żydów w tych wydarzeniach. Legendę o profanacji przynieśli tutaj prawdopodobnie – już po zbudowaniu sanktuarium – pielgrzymi lub sami karmelici trzewiczkowi. Oni to zaczęli ją dostosowywać do poznańskich realiów, wskazując daty i miejsca, w których miałyby rozegrać się poszczególne wydarzenia. Na przełomie XVI i XVII wieku – a zatem w 200 lat po powstaniu sanktuarium Bożego Ciała – przygasającą legendę ożywili swymi publikacjami karmelita Tomasz Rerus oraz popularny wówczas pisarz Tomasz Treter. Niedługo po tym rozpoczęto starania, by kamienicę Świdwów-Szamotulskich przekształcić w kościół, który faktycznie powstał na początku XVIII wieku i otrzymał wezwanie Najświętszej Krwi Pana Jezusa. Poznańska legenda o trzech hostiach przetrwała w ludowej tradycji do XX wieku. Współczesne badania nie pozwalają traktować jej jako prawdy historycznej.
Wraz z ogłoszeniem soborowej Deklaracji o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich (1965) został zapoczątkowany proces zmian we wzajemnych relacjach Kościoła i judaizmu. W powyższej deklaracji czytamy między innymi: „Kościół, który potępia wszelkie prześladowania, przeciw jakimkolwiek ludziom zwrócone, pomnąc na wspólne z Żydami dziedzictwo, opłakuje – nie z pobudek politycznych, ale pod wpływem religijnej miłości ewangelicznej – akty nienawiści, prześladowania, przejawy antysemityzmu, które kiedykolwiek i przez kogokolwiek kierowane były przeciw Żydom”. Późniejsze nauczanie papieży Jana Pawła II i Benedykta XVI podkreśla jednoznacznie wyjątkowość relacji między Żydami a chrześcijanami oraz ich wspólne dziedzictwo duchowe. „Religia żydowska nie jest dla naszej religii rzeczywistością zewnętrzną – mówił Jan Paweł II – lecz czymś wewnętrznym”. W takie nauczanie wpisują się też współczesne relacje między Kościołem Poznańskim i miejscową Gminą żydowską.